niedziela, 15 września 2013

Rozdział 64

- Summer
- Kazałeś go zabić ?!
- Nie, to nie tak.. On już był na liście, tylko awansował, Summer proszę  Cie idź do łóżka. Musisz odpoczywać.
- Nie będziesz mi mówił co mam robić !
- Kochanie proszę Cie.
- Morderca ojcem mojego dziecka. Pięknie Miller jak zawsze potrafisz się ustatkować. ! - gadała sama do siebie i ruszyła wściekła na górę.
- Brawo Niall.. - pobiegłem za nią.
- Idź mi stąd. - warknęła na mnie kiedy wszedłem do sypialni.
- Kochanie.. -położyłem się obok niej  na łóżku. Przyciągnąłem ją do siebie ignorując jej protesty.
- Puść mnie !
- Summer posłuchaj. Muszę Cie chronić. Ciebie i nasze maleństwo. Słyszysz mnie ?
- Słyszę.
- Nie mogę pozwolić na to, że ktoś Cie dotknie kiedy znikniesz mi z pola widzenia. Robię to dla nas, dla Ciebie..
- Co robisz dla nas ?! Zabijasz ludzi ?! Sprawiasz, że się Ciebie boję ?
- Kotku przecież ja bym Cie nigdy nie skrzywdził.
- Mnie może nie, ale każdego kto krzywo na mnie spojrzy..
- Summer.
- Taka prawda Harry! Nie potrafisz się kontrolować rozumiesz ?! Nie konsultujesz niczego ze mną ! Nie pytasz mnie o zdanie !
- Baby zmienię się, obiecuję tylko proszę nie denerwuj się.
- W sumie to tylko zabiłes mojego brata, nie  mam się czym denerwować prawda ?

*** Oczami Summer ***

Dziwny ból w moim podbrzuszu nasilał się w każdej sekundzie. Oddychałam głęboko próbując się uspokoić, ale słabo mi szło.
- Summer ? Co się dzieje ?
- Boli.. - syknęłam i zwinęłam się w kłębek.
- Kochanie co Cie boli ? Brzuch ? - kiwnęłam głową. Wziął mnie na ręce i zaniósł do auta. Już wiedziałam. To wszystko byłoby zbyt piękne. Ciąża, ślub ? To nierealne. Rozpłakałam się z bólu i  smutku.
- Kochanie wszystko będzie dobrze. Nie płacz.
- Harry już je straciliśmy..
- Nie ! Nawet tak nie mów ! - czułam krew.. tam.. wziął mnie na ręce i zaniósł do środka.

*** Oczami Harry'ego ***

To nie może tak być. Dopiero się o nim dowiedzieliśmy, a już mamy je stracić ? Zniecierpliwiony czekałem przed salą gdzie zamknęli moją Summer. Zjadłem chyba już wszystkie paznokcie, straciłem połowę włosów i dostałem nerwicy. Drzwi otworzyły się powoli. Lekarz nawet do mnie nie podszedł. Tylko pokręcił głową.
Co to miało kurwa znaczyć.
- Przepraszam.. - zaczepiłem jakąś pielęgniarkę.
- Przykro nam proszę pana..
- Co pani chce mi powiedzieć ?
- Nie udało się uratować płodu.

64 komentarze:

  1. pierwsza??
    zajebiście, jednak nei będzie love story <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie, nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie
    to dziecko nie moze zginąć, płacze dlaczego Summer jest taką ofiarą losy
    jeny

    OdpowiedzUsuń
  4. o ku.rwa , szook.

    Ja chcę małą BABY ;-((
    + świetne rozdział jak zawsze zresztą :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ale nie będzie love story, tylko akcja!!!! super!! znaczy szkoda że je straciła, ale z drugiej strony, to dobrze, bo będzie się coś działo złego ;) ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko.. Matko <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Jezu nie nie nie no nie ;( świetny <3

    OdpowiedzUsuń
  8. x.x o bosh.. a to chyba nawet lepiej ze nie bo beda mogli znowu te "misje" wykonywac i tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  9. Super dalej proszę

    OdpowiedzUsuń
  10. Jezu! Kocham! Proszę! Szubko! next!

    OdpowiedzUsuń
  11. o Boże coś ty zrobiła ?! Zabiłaś dziecko byś się wstydziła xd czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  12. ;o ;o omg ale ja myslalam ze ona sie wkurzy bd płakać ze jej wkoncu brata zalil :/

    OdpowiedzUsuń
  13. OMFG !!!! Świetny jak zawsze <3 Potrafisz wyzwalać emocje ! Kocham ten blog <3<3<3<3 Dodaj szybko nexta !!!!!!!! ;* ;* ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. HIGUjnnsdibbsdi :*** Ale to Boskie .TAlent masz .szybko next :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj z jednej strony się cieszę z drugiej smucę ♡♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Płaczę !!! Nwm czy dasz radę , ale mogłabyś dodać jeszcze dziś kolejną część ?Nie musi byc teraz może być wieczorem proszę bo nie będe moga się w spokoju uczyć będzie mnie to cały czas męczyć jaki jest ciąg dalszy ... Jak zawsze cudowny roździał ! <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Jejku ale czemu oni musieli stracić to dzieciątko, super rozdzaił jak zwykle tylko szkoda, że taki smutny.
    Zapraszam do mnie: ci-nienormalni.blogspot.com Pozdro xx

    OdpowiedzUsuń
  18. Faynie się rozwija ;d

    OdpowiedzUsuń
  19. O jezzuu czemu... z jednej strony sie smucę a z drugiej się cieszę

    OdpowiedzUsuń
  20. O k*rwa.... Blagam cie niech Summer mu to wybaczy, niech bd potem jeszcze jedna ciąża z Darcy!!!
    A tak wgl to zajebiste :D <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Moglabyś jeszcze dziś dodać nexta ? PROOOSSZZZEEEEEE !!!!!!!!!! <3<3<3<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  22. małej baby nie będzie?:((

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow. tego to ja sie niespodzisewalam *o* mega!!! pisz dalej. czekam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. o jeny... przez kilka sekund bałam się że powiedzą że "nie udało nam się uratować Summer..." xd

    OdpowiedzUsuń
  25. o matko :"(((((( ryczęęęę :'(
    szybko next!

    OdpowiedzUsuń
  26. no wymyśl coś żeby to dziecko nie umarło pliss :) a tak na marginesie uzależniłam się od tego blogu i od silence oczywiście <33

    OdpowiedzUsuń
  27. jak zawsze świetny, ale dlaczego ? miała być taka słodka, mała BABY ! :) czekam na następny :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Smutne ;( już się boję co zrobi Harry :D czekam na nexta <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Super ;)

    http://susan-harry-opowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. jjuuu niech znowu zacznie ćpać xD i niech zdradzi Stylesa :D Będzie ostro bejb haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty to jesteś krejzi. :D Hah. xD

      Usuń
    2. chyba cie pojeb***! ona go ma NIE zdradzac ani cpac!!!

      Usuń
    3. Anonimku ale to jest BLACK powtarzam B L A C K ! o to tu chodzi jprd

      Usuń
  31. Ze co !! A mialo byc tak pieknie !! :/ Jak zwykle Harry wszystko zjebal !!! Czekam na next ; D mam nadzieje ze nastepne rozdzialy nie beda tak drastyczne jak ten !!

    OdpowiedzUsuń
  32. Rozdział świetny jak zawsze. :D Czemu to dziecko zmarło?! Bylo było małe Hazziątko. :D

    OdpowiedzUsuń
  33. chce następny rozdział pliss

    OdpowiedzUsuń
  34. NIE NIE NIE NIE ! DLACZEGO ? :C
    ŚWIETNY ROZDZIAŁ JAK ZAWSZE , NEXT! <3

    OdpowiedzUsuń
  35. NIEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!No DLACZEGO..??kUŹWA PYTAM SIĘ DLACZEGO??????!!!!!!!!!!!!!!!!

    A co do rozdziału świetny;*

    OdpowiedzUsuń
  36. ale jak to się nie udało uratować?!?!?!?!?! CZEMU?!?!?!

    Rozdział jak zawsze cudowny ;*

    OdpowiedzUsuń
  37. *o* OMG Cudowny <333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  38. Biedyna Dracy ;c
    ale z jednej storny Summi nie chciał tego dziecka, choć jednak ;c biedny Hazz kocham go ! ;*8

    OdpowiedzUsuń
  39. NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
    TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA :O
    BŁAGAM ;C

    OdpowiedzUsuń
  40. NIE NIE NIE jak ona mogła je stracic!!! :(

    OdpowiedzUsuń
  41. To nie może być prawda!!!!!!!!
    Ciekawa jestem jak zareaguje Hazz .

    Przy okazji zostawiam link do siebie.;)
    http://onedirectionstoryofmylife.blogspot.com/

    Zapraszam . I czekam na next!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Wow, ciekawie się robi :)
    dodawaj czesciej na silence :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Oooo kurdeeee..... Ale sie dzieje ;D Jak zwykle suuuperrr <33333

    OdpowiedzUsuń
  44. TY SOBIE CHYBA JAJA ROBISZ TAK?! JAK TO ONA PORONIŁA ? NIEEEEEEEEEEEEE ;C
    JEZU KURCZE DLACZEGO ;CCCC ALE SUPER JEST EMOCJE SĄ!:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Jejciu biedni : c

    OdpowiedzUsuń
  46. Boze rycze jak to sie moglo stac dopiero co zaszla w ciaze a jusz nie jest poronila masakra jak ja rycze straszne nie ma nadzieji juz ze jednak dalo sie je uratowac smutne bardzo ale pisz dalej bo widac ze lubisz pisac i umiesz to robic naprawde swietne ale jak moglas to napisac o tym dziecku ze umarlo

    OdpowiedzUsuń
  47. Tak szybko poroniła :o Biedna Sami :'(

    http://im-crazy-and-i-want-be-forever-young.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  48. O BOŻE!!!!!! :O co się stało??????tak szybko je stracili :C kocham cb i twojego bloga :****** jesteś genialna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  49. next proszę *.* <33333 ... a dziecko niech bd drugie po jakichś dwóch miesiącach xd ^.^ <333333333

    OdpowiedzUsuń
  50. Czemu wy to aż tak przeżywacie? Ludzie, spokojnie..

    Rozdział świetny. Nie mogę się doczekać nexta

    ~Kahna

    OdpowiedzUsuń
  51. Boski rozdział. Ale jak to nie udało się ?!

    OdpowiedzUsuń
  52. Jezu next! Szkoda summi:(

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy